piątek, 20 maja 2011

Can't help looking back

Za kilka dni pobaunsuję sobie na Selectorze, a póki co dołuję tym wszystkich, gdziekolwiek tylko mogę. Taki to ze mnie mały sadysta. A żeby nie być tak bierną w innych kwestiach, to zapodaję dawkę wiosennego makro albo czegoś. Teoretycznie jest jeszcze wiosenny Kraków, ale tym Was może pomęczę później, tak dobrze to jeszcze nie ma. Enjoy your meal.





Proszę, otwierajcie sobie zdjęcia w nowym oknie w pełnym rozmiarze, bo przy tych pomniejszeniach niekiedy wyglądają mało zachęcająco (delikatnie sprawę ujmując).

sobota, 7 maja 2011

Feel like a barricade to keep us away

Jako rasowy Krakus z przykością i ogromnym żalem stwierdzam, że Warszawa jest ładnym miastem. Z trudem  przechodzi mi to przez palce, uwierzcie. Fakt został jednak udokumentowany na poniższych zdjęciach. Enjoy.