Zgodnie z obietnicą, przybywam z drugą porcją fociaków z Paryża. Drugą i raczej ostatnią. To najwyraźniej znak, że trzeba tam wrócić, hih.
Tradycyjnie prośba o oglądanie w pełnej rozdzielczości.
niedziela, 16 października 2011
niedziela, 9 października 2011
From Paris with love vol. 1
Ponownie trochę francuskich klimatów, tym razem jednak coś lepiej wszystkim znanego. Brukowane uliczki, labirynty kamienic i szaleni kierowcy, a wszystko to przesiąknięte zapachem kawy i świeżych bagietek. Mowa oczywiście o Pariiiii i jego magicznym klimaciku. Rzecz jasna nie mogło być zbyt fajnie i zbyt miło, więc pogoda postanowiła nie rozpieszczać. Prowadzę ciężkie życie.
Jest to pierwsza porcja foci, druga już czeka na publikację (publikacja dostępna na dniach). A teraz stała prośba o podgląd w pełnym wymiarze i życzę miłego oglądania.
Jest to pierwsza porcja foci, druga już czeka na publikację (publikacja dostępna na dniach). A teraz stała prośba o podgląd w pełnym wymiarze i życzę miłego oglądania.
Subskrybuj:
Posty (Atom)